Zdjęcie: Getty Images
Oryginalny tytuł: "Gubernator Hawajów prosi turystów o nieplanowanie wycieczek z powodu rekordowych zakażeń i hospitalizacji Covid-19"
Gubernator Hawajów David Ige poprosił turystów o dobrowolne nieprzyjeżdżanie do stanu z powodu rekordowego wzrostu zachorowań i hospitalizacji na Covid-19, który ma miejsce pomimo wcześniejszego nałożenia uciążliwych restrykcji na osoby odwiedzające stan.
„Wiemy, że nie jest to dobry czas, by zaplanować podróż na nasze wyspy”, powiedział gubernator w poniedziałek. „Turyści, którzy jednak zdecydują się na podróż, nie uświadczą wakacji, jakich oczekują”. Dodał, że turystyka jest utrudniona z powodu nawrotu covidowych restrykcji zdrowotnych oraz z braku aut na wynajem. „Dostęp do restauracji oraz innych jadłodajni również będzie ograniczony”.
Prośba gubernatora miała miejsce w tym samym dniu, w którym burmistrz Honolulu ogłosił zawieszenie wszystkich większych zgromadzeń w hrabstwie na cztery tygodnie. Według polecenia służby zdrowia zgromadzenia wewnątrz mogą odbywać się do maksymalnie 10 osób a na zewnątrz do 25, natomiast w restauracjach tylko połowa miejsc będzie dostępna. Burmistrz napisał na Tweeterze, że „Przypadki zachorowań na Covid-19 drastycznie wzrosły a nasi pracownicy służby zdrowia są na granicy swoich możliwości”. Z powodu wysoce zaraźliwego wariantu Delta, Hawaje doznają najsilniejszej do tej pory fali zachorowań. Według danych z Uniwersytetu Johna Hopkinsa stan dziennie odnotowuje średnio 700 przypadków, 10 razy niż na początku lipca. Natomiast z danych Amerykańskiego Ministerstwa Zdrowia i Opieki społecznej hospitalizacje zwiększyły się dwukrotnie na przestrzeni dwóch ostatnich tygodni. Dzięki wysokiemu procentowi w pełni zaszczepionych (66% dorosłych mieszkańców stanu) przypadki śmierci z powodu choroby są nieliczne. W czasie pandemii Hawaje miały jedne z najbardziej rygorystycznych restrykcji w całych Stanach Zjednoczonych, oraz wymagały od każdego przyjezdnego przymusowej 10-dniowej kwarantanny bądź okazania negatywnego wyniku na obecność Covid-19. W zeszłym miesiącu stan pozwolił osobom w pełni zaszczepionym ominąć powyższe restrykcje.
Zastosowane działania poskutkowały widocznym zmniejszeniem liczby zachorowań w zeszłym roku, jednak mocno odbiły się na opartej o turystykę gospodarce kraju. Z danych Departamentu pracy wynika, że w lipcu Hawaje odnotowały bezrobocie na poziomie 7,3%, szósty najgorszy wynik w całych stanach. Natomiast jeśli patrzymy ze strony szeroko pojętego bezrobocia, uwzględniającego zniechęconych pracowników oraz ludzi zmuszonych do podjęcia pracy tymczasowej z powodu zamknięcia ich stałych miejsc pracy, Hawaje mają największy wskaźnik bezrobocia. Gubernator zdaje sobie sprawę z problemu, jednakże nalega, by turyści jeszcze nie odwiedzali kraju z powodu obaw przed przepełnieniem szpitali. „Nasza decyzja o zmniejszenie do minimum liczby osób przybywających do Hawaii będzie miała negatywne skutki, lecz trzeba pamiętać, że w naszych szpitalach nie ma już prawie miejsca, a oddziały intensywnej terapii są pełne. Nieustannie pracujemy nad zwiększeniem dostępnego miejsca, sprowadzamy coraz więcej łóżek szpitalnych, by pomóc każdej chorej osobie”. „Wiem, że to ryzykowne posunięcie, jednakże jako wspólnota musimy podjąć to ryzyko i odwieść ludzi do odwiedzenia naszych wysp, dopóki nasze szpitale się ustabilizują”.
