Nie musi być to od razu połowa sprzętów domowych, jeśli chodzi o to, co ludzie lubią brać ze sobą na wakacje. Dotyczy to nawet fanów vanów, którzy podróżując do Algarve czy Apulii w swoich kamperach lubią być jak najbardziej samowystarczalni. W końcu ludzie nie potrzebują aż tak wiele, zwłaszcza kiedy i tak większość czasu poświęcają na leżenie na plaży.
Większość urlopowiczów chciałaby jednak zabrać ze sobą na wakacje chociaż coś małego. Drugie bikini, trzy lub cztery koszulki na zmianę, różne ładowarki, a może nawet książkę. A potem walizka szybko się zapełnia. W pewnych okolicznościach nawet drugi tablet i dmuchany materac muszą z ciężkim sercem zostać pozostawione w domu, aby tylko walizka mogła się zamknąć.
Podróżowanie tego lata z dwudziestokilogramowym bagażem jest związane jednak ze sporym ryzykiem. Dwa ostrzegawcze przykłady z ostatnich dni: Irlandczyk, bezpośrednio po powrocie z wakacji, od razu kupił nowy bilet na lotnisku w Dublinie - najtańszy, jaki mógł dostać, za mniej niż 20 euro. Nie dlatego, że chciał znowu wylecieć, ale dlatego, że w ten sposób mógł wrócić do strefy kontroli bezpieczeństwa i taśmociągu bagażowego, by samemu poszukać zaginionej walizki. Oczywiście nie mógł liczyć na pomoc ze strony obsługi lotniska, więc po tygodniu daremnego oczekiwania postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Jak to mówią „z sukcesem”. Mężczyzna ma teraz z powrotem swoje brudne skarpetki - za cenę wykorzystania wszystkich zapasów energii, które zgromadził podczas urlopu.
Przykład drugi: niedawno samolot przywiózł z Londynu do Detroit około tysiąca porzuconych walizek i torebek. Stamtąd bagaże mają być w międzyczasie dostarczone do ich właścicieli, którzy są obecnie rozrzuceni po całych Stanach Zjednoczonych i prawdopodobnie nie pachną już szczególnie dobrze z powodu braku możliwości zmiany bielizny. Planowany na ten dzień lot pasażerski został usunięty, więc maszyna niespodziewanie mogła przetransportować walizki.
Wszystko, czego nie można włożyć na siebie lub co nie mieści się w bagażu podręcznym, tego lata lepiej zostawić w domu. Nawet jeśli duża walizka niespodziewanie się pojawi, łatwiej jest ciągnąć za sobą wózek, jeśli wszystkie samochody do wynajęcia w miejscu docelowym są w pełni zarezerwowane.