
Nie bądźcie zaskoczenie jeżeli z jednego z belgradzkich mostów bądź miejsc do spaceru, latem zobaczycie grupę kajakarzy jak wiosłują na Dunaju, bądź Savie. Prawdopodobnie zainteresuje was kim oni są i jak możesz do nich dołączyć. Dlatego przynosimy wam informację o pierwszym kajakarskim spływie w Belgradzie.
Zbiórkę i podróż kajakiem zaczęliśmy symbolicznie, na miejscu, gdzie pod Kalemegdanem łączą się Dunaj i Sava, na tratwie Barukada. Kajaki czekały gotowe i przywiązane do pontonu, a sądząc po atmosferze i pięknym widoku na Dunaj i wielką wojskową wyspę, wiedzieliśmy, że w towarzystwie belgradzkich czapli czeka nas niecodzienna podróż.
Dostaliśmy kamizelki ratunkowe i weszliśmy na łódki. Chociaż bez kajakarskiego doświadczenia z łatwością unosiliśmy się na dunajskich falach i pozostaliśmy w wyjątkowym wrażeniu, które dawało nam wspaniałe Ušće.
Możliwość tego, że sami ustalacie tempo zwiedzania, z grupowymi komentarzami,stworzyło wyjątkowe doświadczenie. Hedonizm was wypełni, po tym jak przestaniecie wiosłować oddacie się Dunajowi, podczas gdy z wojennej wyspy „uśmiechną się” sąsiedzi, których jeszcze nie znacie.
Ta „belgradzka przygoda” jest częścią nowej miastowej oferty, która promuje poznawanie Belgradu i zupełnie nieznanej perspektywy. Turystom jak i mieszkańcom Belgradu, którzy chcą cieszyć się rzekami w zupełnie inny sposób, w wyjątkowym spojrzeniu na Belgrad spod mostu, ale i dołączyć do ciekawych rodzajów ptaków na wojskowej wyspie, mają do dyspozycji dwa programy pływania kajakiem.
Pływanie wokół wielkiej wojennej wyspy, mistycznego miejsca w sercu serbskiej stolicy, umożliwiające zobaczenie z bliska rzadkich gatunków ptaków, które tam występują, oddajcie się zabawie w nierealnie bliskiej dzikiej przyrodzie. Ta kajakarska podróż rozpoczyna się każdego dnia przy spływie Barakuda.
Podczas zwiedzania „dżungli Belgradu” zatrzymajcie się na Lidu, gdzie możecie się wykąpać i zrelaksować na piaszczystej plaży z widokiem na Zemun. Pływanie kontynuujcie w dół rzeki odkrywając „dziką przyrodę” wyspy i kończąc w punkcie startu.
Imponujący widok z rzek, które rozpościerają się pod mostami,na widok architektury Belgradu z ubiegłego wieku z jednej strony, a z drugiej nocne kluby, był dotychczas przywilejem dla nielicznych. Taka okazja jest teraz dostępna dla was. Tak jak mosty spajają starą i nową część Belgradu, tak podróż kajakiem „6 mostów Savy” połączy blok 45 i Ušće. Każdego dnia od 17 będziecie mieć okazję do radości i zabawy w blasku słońca.
„Wild Serbia” w porozumieniu z Turystyczną Organizacją Belgradu do końca września umożliwi wam ten aktywny odpoczynek na kajaku. Cechą szczególną tego spotkania jest dołączenie do grupy kajakarzy, podczas podróży, której sami doświadczyliśmy i namawiamy was żebyście sami to sprawdzili.
Tłumaczył Hubert Domański
serbia.com