Po latach podróżowania po świecie zdałam sobie sprawę, że jednym z najważniejszych aspektów podróży jest próbowanie nowych potraw. W końcu nie bez powodu mój blog nazywa się „Eat Stay Love Life”! Kiedy przekraczasz granice swoich możliwości podróżowania, często łatwo jest utknąć w strefie komfortu i trzymać się dobrze znanego jedzenia. Tylko że... gdzie w tym zabawa? Moją misją było poznać jedne z najbardziej unikalnych kuchni świata. Przedstawiam wam moich 7 faworytów.
KUCHNIA DZIKIEGO ZACHODU
Dziś amerykańskie jedzenie jest wszędzie. Prawie każdy odwiedzany przez nas kraj ma swój oddział Burger Kinga lub McDonald's, choć ich menu często się różni. Jednak kuchnia rdzennych mieszkańców Ameryki jest zupełnie z innej bajki. Jednym z podstawowych dań tej kuchni jest chleb „hopi piki", który przygotowuje się z niebieskiej kukurydzy i popiołów jałowca. Jest naprawdę smaczny!
UGANDYJSKA
Afryka, dzięki swojemu położeniu między Ameryką, Europą i Azją, przyjęła style gotowania i praktyki kulinarne swoich sąsiadów. W rezultacie może ona się poszczycić wyjątkowo unikalnymi daniami. Większość plemion ma swoje specyficzne potrawy, ale na przykład smażone w głębokim tłuszczu koniki polne są przysmakiem w całym kraju. Jako że przypominają one nasze czipsy (tylko z mózgami!), uważam, że mogą one być ich odwzorowaniem. To brzmi intrygująco…
ISLANDZKA
Ogólnie rzecz biorąc, skandynawskie jedzenie jest samo w sobie wyjątkowe. Od śniadań typu szwedzki stół, oferujących wszystko: od klopsików po ziemniaki i wędzone ryby, po islandzką fascynację fermentowaniem DOSŁOWNIE WSZYSTKIEGO. Gdy typowy mieszkaniec Islandii ma okazję, będzie wędził, piklował lub konserwował swoje jedzenie, nieważne, czy to warzywo, czy rekin polarny (hakarl).
HAWAJSKA
Choć hawajska kuchnia, od czasów rdzennych plemion, ewoluowała, wiele elementów pozostało do dnia dzisiejszego. Kuchnia hawajska bazuje na lokalnych owocach i warzywach, rybach, mięsie i fasoli. Jednak ulubieńcem współczesnych Hawajczyków jest Spam musubi (hawajska wersja japońskiej ryżowej kanapki onigiri). Składa się ona z bloku ryżu, na którym ułożony jest kawałek Spamu (hawajskiej mielonki mięsnej), a całość owinięta jest w kawałek nori (wodorosty).
SZKOCKA
Szkocka kuchnia jest bardzo tradycyjna. Obok ogromnej ilości dziczyzny, na ich talerzach lądują duże porcje warzyw korzeniowych, neeps and tatties (tradycyjne szkockie danie). Oczywiście nie może zabraknąć haggis (rodzaj kiełbasy podobnej do polskiej kaszanki). Ten pikantny pudding składa się z serca, wątroby i płuc owcy i można go zjeść w całym kraju! No ok, może nie brzmi to tak ładnie, jak brytyjska tradycja popołudniowej herbaty, ale sądzę że podczas podróży do Szkocji trzeba przynajmniej spróbować tego specjału!
FILIPIŃSKA
Jako, że na świecie istnieje wiele azjatyckich kuchni, trudno wyobrazić sobie, że akurat ta mogłaby być inna. Nic bardziej mylnego. Dzięki kontaktom z Hiszpanią, Australią, Ameryką i Malezją kuchnia filipińska ma do zaoferowania dania będące mieszanką tych kultur. Pomimo tego, że Filipińczycy opierają wiele swoich potraw na ryżu, ich potrawy bazują na łatwo dostępnych na tych terenach składnikach, takich jak zapłodnione kacze jaja (z małymi kaczkami w środku).
AZORYJSKA (KUCHNIA Z ARCHIPELAGU AZORÓW)
Położone w środkowej części Atlantyku Azory, kryją w sobie prawdziwy skarb kulinarny. Poza serami, owocami tropikalnymi, zupami i winem, mieszkańcy tego archipelagu jedzą sporą ilość owoców morza. Azorskie danie z cracas (rodzaj owoców morza) może wyglądać jak kupka kamieni, ale jest całkiem smaczne, pod warunkiem, że uda ci się podważyć mięso niebezpiecznie wyglądającym sztućcem.
Nie sposób podróżować bez próbowania lokalnego jedzenia. Pytanie brzmi: czy udało ci się spróbować tej różnorodnej kuchni z całego świata? A może znasz jakieś dziwne albo wyjątkowo smaczne? Chętnie posłucham o twoich doświadczeniach.
